Jolanta Bandurowska - prężnie działająca bizneswomen, która od prawie 25 lat z sukcesem prowadzi własną firmę - luksusowy hotel Hotel Court*** Wellness & SPA opowiada o tym, jak zadbać o skórę po lecie a także o gwiazdach goszczących w jej hotelu.
Latem nawilżanie jest jeszcze bardziej potrzebne niż zwykle. Jest to jedna z bardziej skutecznych i jednocześnie mało docenianych czynności pielęgnacyjnych. Efekt zależy w dużej mierze od regularności. Jak ważne stosowanie jest więc kremów po opalaniu? I czy zna Pani jakieś konkretne kosmetyki, które poleca Pani swoim klientkom?
- To prawda, nawilżanie w okresie letnim, to kluczowa sprawa, dla zachowania naszej skóry w dobrej kondycji. Szczególnie tegoroczne lato dało się we znaki naszej skórze. Tropikalne temperatury, ciągłe zmiany wilgotności z powodu wszechobecnej klimatyzacji, to główne czynniki, mające negatywny wpływ na naszą cerę. Jednak w SPA d'Oro mamy na to receptę... Nasze Klientki z rozkoszą korzystają z rytuału „Głębokie nawilżenie”, na bazie kosmetyków z Fitomelatoniną. Domową kontynuacją tej terapii są indywidualnie dobierane kosmetyki Effegilab ze wspomnianą Fitomelatonina. Dodatkowo do pielęgnacja ciała stworzona została linia kosmetyków „Suncare” na bazie Fitomelatoniny, które podkreślają opaleniznę i nawilżają skórę. Poza tym firma Effegilab specjalnie dla SPA d'Oro opracowała luksusowy zabieg z 24 karatowego złota, który jest „wisienką na torcie” naszego SPA Menu.
Z jakimi problemami kobiety zgłaszają się do Pani po wakacjach? - Szczególnie często trafiają do nas Panie, których skóra w trakcie lata narażona była na działanie słońca, wiatru czy morskiej wody. Wówczas ich skóra jest sucha, podrażniona, odwodniona, szorstka w dotyku, z przebarwieniami posłonecznymi.
Czy mezoterapia może być pomocna w odbudowie przesuszonej skóry po lecie? Na czym w ogóle polega ten zabieg?
- Kremy do twarzy działają głównie na naskórek oraz płytkie warstwy komórek skóry. Jedynie zastosowanie mezoterapii igłowej pozwala na przeniknięcie tej bariery. W naszym gabinecie kosmetycznym stosujemy hit europejskich salonów kosmetycznych – mezoterapię igłowa Fusion. Metoda ta polega na wprowadzaniu substancji aktywnych w postaci koktajlów przy wykonaniu mikroiniekcji na skórze. Rezultaty końcowe są ściśle powiązane z typem substancji jaka zostanie dostarczona skórze. Uzyskiwane efekty są natychmiastowe i długotrwałe, a sam zabieg jest całkowicie bezbolesny.
A co z peelingami?
- Peelingi, polecamy w przypadku przebarwień posłonecznych oraz zgrubiałej, poszarzałej skóry. W SPA d'Oro w okresie powakacyjnym polecamy peeling mechaniczny, czyli mikrodermabrazję korundową lub kawitację. Przywrócenie odpowiedniego nawilżenia i złuszczenie warstwy rogowej naskórka pozwoli skórze lepiej pochłaniać substancje aktywne z preparatów. Peelingi kwasami owocowymi zostawiamy na okres jesienny, gdy nie jesteśmy wystawieni na silne promieniowanie słoneczne.
Jakie zabiegi w Państwa SPA cieszą się największą popularnością po wakacjach?- Niewątpliwie zabiegi regenerujące i odżywiające skórę, które są dedykowane na ten okres roku. Ale hitem tegorocznych wakacji była niewątpliwie karboksyterapia- innowacyjny zabieg polegający na podskórnej iniekcji dwutlenku węgla. Zabieg działa rewelacyjnie- ujędrnia, poprawia krążenie, dotlenia oraz wpływa na zmniejszenie się ilości tkanki tłuszczowej. Ma także zastosowanie, np. w leczeniu blizn i rozstępów. No i oczywiście...niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się klasyczne zabiegi kosmetologiczne - Endermologia, SPM czy Cellactor, które działają nawilżająco, ale również ujędrniająco i modelująco.
Każda z nas wie, że korzystanie z zabiegów miejskich SPA nie zastąpi dwutygodniowego relaksu na plaży. Ale w obecnych czasach mało kto może pozwolić sobie na luksus 14-dniowego urlopu, a jakoś trzeba się ratować. Inaczej wyeksploatowany ponad siły organizm może pewnego ogłosić bunt. Dlatego, jeśli mamy na przykład wolny weekend, z jakich zabiegów warto szczególnie skorzystać podczas pobytu w Court Wellness & Spa?
- Z pewnością nic nie zastąpi nam solidnego wypoczynku, jednak, jak Pani wspomniała coraz mniej z nas może sobie na to pozwolić. Dlatego, zauważamy coraz większe zainteresowanie kilkudniowymi pakietami pobytowymi. W takiej ofercie nasi klienci odnajdą nie tylko nocleg w luksusowym pokoju czy wykwintną kolację przy świecach, ale przede wszystkim niezapomniane chwile błogiego relaksu przy lampce wyśmienitego Moet'a w SPA. Zabiegi każdorazowo dobierane są, przez nasz doświadczony personel, po dokładnym zapoznaniu się z potrzebami naszych Gości. Czasem są to zabiegi rewitalizujące, a czasem głęboko relaksujące masaże, których uwieńczeniem zawsze jest pobyt w naszej złotej strefie wellness, z saunarium, tepidarium i wielkim jaccuzzi.
Państwa Spa bardzo mocno angażuje się w różnego rodzaju kampanie społeczne, w głównej mierze kierowane do kobiet. Niedawno odbyła się ciekawa akcja pt. Piersi w spa. Skąd pomysł na tego typu działania?
- „Piersi w SPA”, to efekt współpracy z Moniką Sowińską, która zainicjowała tą akcję. Zapewne każda z nas, w kręgu przyjaciół czy rodziny, przekonała się jak ważna jest profilaktyka nowotworów. Wiemy, jak smutne konsekwencje może mieć jej brak. Dlatego też, we wrześniu każda z naszych klientek będzie miała możliwość skorzystania z nauki samobadnia piersi wykonane przez nasz przeszkolony personel.
Czy kobiety chętnie uczestniczą w tego typu spotkaniach, wydarzeniach? Czy tego typu akcje, spotkania integracyjne, kampanie prozdrowotne są Pani zdaniem potrzebne?
- Szczęśliwie, nasza świadomość prozdrowotna wzrasta. Nie trzeba, jak kiedyś, wysyłać specjalnych listów z zaproszeniami, ani nikogo godzinami namawiać na przyjście. Wielokrotne powtarzanie w mediach, jak ważne jest regularne badanie, daje efekty. Kobiety są bardziej świadome, że dla raka wszyscy jesteśmy równi, ale choroba wykryta wcześnie, daje ogromne szanse na jej pokonanie. Dlatego warto organizować i wspierać tego typu inicjatywy. Każda z nich, to szansa dana którejś z nas.
Wasz hotel odwiedza wiele gwiazd. Niedawno obchodziliście DNI MIASTA. W waszych progach stanęli m.in. Piotr Lisiecki, Kasia Cerekwicka, Ania Wyszkoni, Lady Pank i Maryla Rodowicz. Jak się Pani pracuje z gwiazdami? Mają jakieś szczególne wymagania? Którą znaną osobą darzy Pani szczególną sympatią i najmilej wspomina?
- Fakt, nasz hotel jest swoistą ostoją dla Gwiazd. Niedawno odbyły się kolejne zawody Art Cup, znów- jak co roku, Hotel Court zapełnił się Gwizdami. A co do wymagań - u nas każdy Gość traktowany jest wyjątkowo. Każdy odnajdzie chwile relaksu i zapomnienia, ale specjalne życzenia też się zdarzają, jednak to nasza tajemnica. Najmilej wspominamy wizytę Ani Wyszkoni, to w końcu dziewczyna z Opolszczyzny, a do tego miła i ciepła osoba. Podczas swojej ostatniej wizyty u nas spędziła długie błogie chwile w naszym SPA. Wiem, że chętnie do nas wraca.
Rozmawiała: Ilona Adamska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz